
FAIRY TOWN
PLEMIONA
Glôslië
(z quenya glôs - rozkwit, wiosenny okres kwitnięcia; lië - lud)
Plemię rozkwitu jednoczące wszystkie Frakcje - niegdyś cztery, obecnie trzy rasy:
Elfy Paproci
Łączy je niezwykła więź z naturą, są pod skrzydłami Frakcji Ziemi. Zamieszkują lasy i wioski Estelore. Zajmują się głównie zielarstwem, harmonią z naturą, większość z nich to zielarze, szamani, leśnicy i zaklinacze dusz. Swoją szybkość, zwinność i świetną orientację w terenie zawdzięczają odwiecznym życiu w kniejach, zgodnie z naturą. W lasach są praktycznie nieuchwytni dla antagonistów, a ich rewelacyjny wzrok i intuicja, czyni ich świetnymi łucznikami. Oprócz władania nad żywiołem ziemi, są w posiadaniu mocy uzdrawiania. Owe elfy są smukłe, wysokie, blade i najczęściej białowłose - wiele wiosen przeżytych pod koronami drzew spowodowały, że duża ilość melaniny w skórze, jak i włosach, nie była im już potrzebna.
Elfy Lilii Wodnej
Elfy zamieszkujące tereny północy - Solor. Za czasów świetności, przed Wieczną Zimą, istoty te zajmowały się głównie rybołóstwem, handlem morskim, gdyż ich kraina była pełna wspaniałych złóż mineralnych. Wśród ludu Lilii Wodnych pełno było handlarzy, piratów i marynarzy. Księżycowy świt, skuł urokliwą krainę lodem. Zaburzyło to naturalny tryb życia elfów, latami przystosowywali się do nowych warunków. Powoli zaczęły zanikać im łuski, oskrzela i błony, a z czasem, tak jak i u Elfów Paproci - stracili melaninę w skórze. Identycznie jak woda - elfy te są zmiennokształne, jednak w trakcie wojny udało im się ujarzmić kolejną z drzemiących w nich mocy, która przechyliła szalę zwycięstwa na ich stronę - panowanie nad lodem. Dzięki temu stali się o wiele silniejsi niż dotychczas, ich sylwetki ze smukłych i drobnych zmieniły się w bardziej krępe i wysportowane. Cechowały je szerokie barki i wąskie biodra. Obecnie, nadal praktykują łowienie i handel morski, za to piratów, zastąpiły elfy-wikingowie.
Elfy Trytomy
Ćwiczenia, mordercze treningi, wiecznie brudne ubrania od krwi - to już u nich codzienność. Istoty te, kładą duży nacisk na sztukę walki, a zwłaszcza Kapłanka Frakcji Ognia - Rosa. Są świadomi swoich możliwości, wiedzą, na co ich stać. Elfy Trytomy łączy zamiłowanie do sztuki, widzą ją dosłownie we wszystkim - kałuży krwi, a nawet trupie, co trochę kłóci się z ich morałami, bo zabijają szybko i efektywnie - nigdy nie szukają kompromisów, ani się nie wahają. Są jak Ogień - śmiertelnie niebezpieczni i destrukcyjni. Charakteryzuje je piękna, wysportowana sylwetka i ognista, mogąca oparzyć, osobowość.
Qualmelië
(z quenya qualme - rozkład, gnicie; lië - lud)
Plemię rozkładu, do którego należą wyklęci - mieszańcy, bądź obłąkani. Nieczyste więzy krwi są od lat zakazane we wszystkich Frakcjach. Mieszanie ras powoduje wiele mutacji genetycznych, które stanowią niebezpieczeństwo dla ludu - często są silniejsi od zwykłych elfów i zdarza się, że potrafią panować nad kilkoma żywiołami na raz. Plotki głoszą, że nawet maczają swoje palce w czarnej magii. Skazani na wygnanie, zamieszkują cały Mornabizar - mokradła, opuszczone wioski i katakumby. Z Zirrah na czele, doprowadzili do mordu rodu, królobójstwa i Wiecznej Zimy.